środa, 2 stycznia 2013

28 grudzień 2011 i po świętach

28-12-11


28-12-11, 13:43 - Dodaj post do ulubionych  #1262 (permalink)
Kwartalna Mamuśka

delfina5's Avatar

mazowieckie 

Zarejestrowany: 29-03-2011
Posty: 3 585
586 podziękowań w 447 postach
Domyślnie

O czym będę pisać w 2012r?
O radości, pragnieniu? O strachu i rozpaczy? O życiu, czy o śmierci?
Powinnam milczeć.

O czym będę milczeć?

29-12-11, 20:45 - Dodaj post do ulubionych  #1278 (permalink)
Kwartalna Mamuśka

delfina5's Avatar

mazowieckie 

Zarejestrowany: 29-03-2011
Posty: 3 585
586 podziękowań w 447 postach
Domyślnie

A ja czekam właśnie na @ i czuję, że się nie doczekam.

Nie sprawdzam póki co. Na razie nie chcę wiedzieć.


29-12-11, 23:02 - Dodaj post do ulubionych  #1279 (permalink)
Kwartalna Mamuśka

Moni@'s Avatar

Nie jestem idealna, ale idealnie sobie z tym radze...

Zarejestrowany: 29-10-2011
Miejscowość: Londyn
Posty: 3 685
Nastrój: 
671 podziękowań w 571 postach


delfina5
przeczuwasz ze to ciaza...??? jesli tak to trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze...


30-12-11, 17:40 - Dodaj post do ulubionych  #1282 (permalink)
Kwartalna Mamuśka

delfina5's Avatar

mazowieckie 

Zarejestrowany: 29-03-2011
Posty: 3 585
586 podziękowań w 447 postach
Domyślnie

Przeczuwam, że doszło do zapłodnienia. Ale to nadal nie potwierdzone przeczucie. Ciążą tego jeszcze długo nie nazwę.
Wiem, że wiele osób za to Bogu by dziękowało. Ale u mnie problem leży w powstaniu i rozwoju zarodka a nie samym zajściu w ciążę. Dlatego do sprawy nie podchodzę entuzjastycznie a bardzo asekuracyjnie.
Na jak długo starczy mi tego dystansu?
Oby nie do czasu zrobienia testu. Bo mój misterny plan rozleci się jak domek z kart.
Kurcze... boję się.


31-12-11, 09:26 - Dodaj post do ulubionych  #1284 (permalink)
Kwartalna Mamuśka

Moni@'s Avatar

Nie jestem idealna, ale idealnie sobie z tym radze...

Zarejestrowany: 29-10-2011
Miejscowość: Londyn
Posty: 3 685
Nastrój: 
671 podziękowań w 571 postach
Domyślnie

Witajcie...

delfina5
mimo wszystko trzymam kciuki...badz dobrej mysli 

moj misterny plan niestety legl w gruzach...uswiadomilam sobie kilka bolesnych prawd i dlatego nie zdecyduje sie teraz na trzecie dziecko 
bardzo tego pragne, ale wiem ze to nie jest na to odpowiedni moment...ciezko mi z tym, ale nie mam innego wyjscia
myslalam i mialam nadzieje ze wszystko sie jeszcze ulozy, ale chyba tylko karmilam sie zludnymi nadziejami...

zastanawiam sie nad rodzajem antykoncepcji, boje sie znowu przejsc na tabletki, implantu tez sie boje...kurcze naprawde nie wiem co wybrac

nie zmienia to faktu, ze zycze Wam wszystkim zdrowych ciaz i zdrowych bobaskow, trzymam za Was kciuki, powodzenia!!!! 


31-12-11, 11:35 - Dodaj post do ulubionych  #1287 (permalink)
Kwartalna Mamuśka

MAMUSIA's Avatar

Rodzina jest w życiu oparciem, czymś co chroni, co daje siłę.

Wyślij wiadomość przez Gadu Gadu do MAMUSIA
Domyślnie

delfina trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze
Pogoda jest dziś normalnie masakryczna wczoraj padał śnieg że świata nie było widać a dziś pada deszcz
my dziś jedziemy do mamy i tak nie mamy żadnych planów a rodzice przynajmniej sami nie będą
Jeszcze raz życze Wam wszystkiego najlepszego do zobaczenia w Nowym Roku:)


Mistrz

Oopsy Daisy's Avatar


Domyślnie



Kochana zycze Wam Szczesliwego Nowego Roku, oby byl lepszy od odchodzacego !!!

Delfina mysl pozytywnie !! Trzymam kciuki !!


 01-01-12, 12:50 - Dodaj post do ulubionych  #1293 (permalink)
Kwartalna Mamuśka

MAMUSIA's Avatar


Wyślij wiadomość przez Gadu Gadu do MAMUSIA
Domyślnie

Witam w Nowym 2012
Dziewczyny jeszcze raz wszystkiego najlepszego w 2012 roku żeby każda z nas zaszła w upragnioną ciąże i tuliła w ramionach zdrowe dzieciątka

Życzenia się spełniają!!!
W tym roku życzyłam wszystkim, aby rok 2013 był co najmniej tak szczęśliwy dla Was jak 2012 dla mnie :)
A o północy, przytulałam to moje Zosiowe szczęście i łzy mi leciały. Tak dawno nie płakałam ze szczęścia. Prawdziwego, rozpierającego, obezwładniającego SZCZĘŚCIA.



2 komentarze:

  1. Dużo szczęśliwych chwil w 2013 roku dla ciebie Delfinko i dla twojej rodzinki :)życzy Ania i buziaki dla Zofijki:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Delfinko ja teraz sie rozkleilam... wiele sily mi przekazalas.... dziekuje:* mam nadzieje ze i ja w sylwestra tego roku bede tulila swoje male wyczekane szczescie.... prawda? Bo do 4 razy sztuka i prseciez "baby" sa silne:) caluje Cie mocno i Zosienke z ta jej cudna fryzurka:*
    Kasialukaszo :*

    OdpowiedzUsuń