28-08-11, 20:12 - Dodaj post do ulubionych | #251 (permalink) |
Kwartalna Mamuśka
|
Na sali były ze mną dwie dziewczyny. Jedna podobnie jak ja poroniła w 8 tyg. W nocy krwotok, szybki zabieg. W domu czeka na nią 7 miesięczna córeczka.
Druga - Agnieszka, 4 ciąża, z tego jedno dziecko, urodzone w 8 miesiącu. Potem trzy tragedie. Wody odchodziły jej kolejno w 24, 25 tygodniu. Przedwczesne porody. Dzieci (córeczka, potem synek) bez szans na przeżycie. Teraz wody odeszły jej w 18 tygodniu. Całkowicie. Lekarz powiedział, że dziecko nie ma szans na przeżycie. Prognozowali poród w nocy, jednak ta minęła bez problemów. Podczas porannego obchodu lekarz patrzył na nią nie wiedząc co począć. To ona powiedziała, Panie doktorze, trzeba to przyspieszyć. Nie ma sensu czekać, to i tak nie ma sensu. Lekarz od razu przeniósł ją na porodowy. I to jest prawdziwy heroizm drogie Panie. Gdyby kiedyś chciało Wam się narzekać na mdłości, na znużenie, na ociężałość, opuchliznę, ból, na cokolwiek... Przypomnijcie sobie ten heroizm. I zamilknijcie. Bo macie DAR. CUD, który trzeba cenić. Delektować się, cieszyć, przyjmować z uzasadnioną radością. I proszę, nie zapominajcie... |
29-08-11, 13:18 - Dodaj post do ulubionych | #253 (permalink) |
Sprinter
|
Nie zapomnimy, NIGDY!!!!!!!!!!!!!!!
|
29-08-11, 13:25 - Dodaj post do ulubionych | #254 (permalink) |
Przyjaciółka Forum
|
DELFINA święte słowa, ja za te objawy oddała bym wszystko |
29-08-11, 13:31 - Dodaj post do ulubionych | #255 (permalink) |
Mistrz
|
Delfina i ja sie z Toba zgadzam. Wiedzialam ,ze pierwszy trymestr jest dla mnie bardzo bolesny, ale z pelna premedytacja probuje dalej. To juz te z moja czwarta ciaza i tylko pierwsza skonczyla sie dobrze. Wiem, ze urodzic dziecko to nie jest proste.
Okropna opowiesc ze szpitalnej sali. Stawia do pionu.Pytanie tylko : DLaczego?????? Mocno Cie tulam! Ja wlasnie wrocilam ze szpitala. Pojawila soe krew i mocne bole brzucha. Na szczescie jest wszystko ok, ale stres koszmarny :(((( |
29-08-11, 15:47 - Dodaj post do ulubionych | #260 (permalink) |
Biegacz
|
Witam
Delfine Twoje opowieści dają do myślenia.. Znając życie nie jednej z Nas pewnie będzie się chciało trochę ponarzekać ale napewno nikt nie będzie niedoceniał tego,że nosimy w sobie nowe życie. Myślę,że po to jest forum aby wymienić się swoimi radościami,smutkami czy poprostu ponarzekać. Po to jesteśmy aby wspierać się nawzajem. Tule mocno!!!Mam nadzieje,że spełni się Twoje marzenie o trzecim dziecku. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz